W Karłowicach wstaje mgłą wilgotny dzień,

    tutaj wąską dróżką Dzierżon kiedyś szedł.

    Dzierżon był kapłanem i pszczelarzem był,

    i połowę wieku w Karłowicach żył.

     


    Cicho brzęczy pszczoła,

    w słońcu złoci się ,

    miodu da nam złotego,

    zdrowia , siły też.

    Owoc pszczelej pracy, wytrwałości twej

    W progi szkoły tu naszej

    Jak słodyczy wlej.


     

    Karłowickie łąki pełne słońca są,

    Kwieciem przepełnione kolorowo lśnią.

    Obfitości miodu niosą pełen dzban

    A w pasiece słychać stale piosnkę tę

     


    Cicho brzęczy pszczoła,

    w słońcu złoci się ,

    miodu da nam złotego,

    zdrowia , siły też.

    Owoc pszczelej pracy, wytrwałości twej

    W progi szkoły tu naszej

    Jak słodyczy wlej.


    2017-11-18