Szkoła to miejsce, w którym spędzamy sporą część naszego życia. To instytucja mająca ogromny wpływ na przyszłość młodych ludzi, kształtująca ich osobowość, rozwijająca zainteresowania i pasje.
Szlak tegorocznej wycieczki wiódł nas w okolice Bieszczadzkiego Parku Narodowego.
W wycieczce uczestniczyli uczniowie klas IV-VIII Publicznej Szkoły Podstawowej w Karłowicach. Przygotowania do niej trwały kilka miesięcy, w których intensywnie gromadziliśmy chętnych tak, aby skorzystało z niej jak najwięcej uczniów. Dzięki temu w tym roku udało się zapełnić cały piętrowy! autokar, co wpływało na atmosferę wyprawy i jej cenę...
Początek wyprawy, poniedziałkowy poranek, to odprawa grupy uczniów liczącej 68 osób. Uczestnicy zajęli miejsca w autokarze i o godzinie piątej trzydzieści wyruszyliśmy do pierwszego celu naszej wyprawy: monumentalnej, oddanej do użytku w roku 1968 Zapory w Solinie, tworzącej Jezioro Solińskie – zbiornik retencyjny położony w województwie podkarpackim, w pobliżu miejscowości Solina. Ta olbrzymia zapora wodna wymagała przed zwiedzaniem pewnego merytorycznego wprowadzenia w postaci porcji informacji o jej parametrach i znaczeniu dzisiaj. Uczniowie zapoznali się z wieloma szczegółami dotyczącymi historii jej budowy, a także znaczeniu, jakie ma ona dla lokalnego środowiska i gospodarki.
Początki drugiego dnia wycieczki nie były zachęcające. Niepokoiła nas przede wszystkim pogoda. Podczas wyjazdu padało, a w drodze nic nie wskazywało na gwałtowne wypogodzenie. Jednak aura nie była na tyle kapryśna, by uniemożliwić realizację napiętego programu. Znośne "okoliczności przyrody" potrzebne nam były dzisiaj wyjątkowo, mieliśmy bowiem w planach atrakcje o iście sportowo-plenerowym charakterze: w malowniczej miejscowości, Uhercach Mineralnych, jedną z głównych atrakcji w Bieszczadach – Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe, a zaraz potem potężną dawkę czystej adrenaliny, czyli spływ pontonami rzeką San, gdzie gwarantowane są wspaniałe widoki oraz mile spędzony czas w gronie rówieśników i... wychowawców! Spływ Sanem świetnie sprawdził także nasze możliwości fizyczne i granice wytrzymałości psychicznej: wszyscy zdali egzamin wzorowo! A pogoda… Wreszcie była zdecydowanie na TAK!
Kolejnym i niestety ☹ ostatnim punktem programu (to już trzeci dzień… jak ten czas szybko płynie, kiedy wokół ocean atrakcji…) była pionierska wyprawa w głąb leśnych ostępów Bieszczadzką Kolejką Leśną – kolejką wąskotorową w Bieszczadach o szerokości toru 750 mm. A linia kolejowa jest najwyżej położoną linią wąskotorową w Polsce. Powstała pod koniec XIX wieku jako kolej użytku publicznego Nowy Łupków – Cisna, uruchomiona w 1898 roku. Po II wojnie światowej eksploatowana była do 1994 roku jako kolej leśna do transportu drewna i ubocznie, do przewozu osób. Od 1997 roku funkcjonuje ponownie jako atrakcja turystyczna na skróconej, 20-kilometrowej trasie, głównie w sezonie letnim. Bieszczadzka Kolejka Leśna była ostatnią, niestety, bieszczadzką atrakcją. Pod szkołę w Karłowicach udało nam się dotrzeć chwilę przed północą i to był już koniec podróży… ale początek pięknych wspomnień.
2025-05-22
Priorytetem w naszej szkole jest wysoka efektywność kształcenia, przygotowanie do dalszej edukacji, zapewnienie warunków wszechstronnego rozwoju każdego ucznia.
Wszystkie Prawa Zastrzeżone PSP w Karłowicach
